piątek, 30 listopada 2012

Nasze Gorce, Beskidy, Tatry...

Wszyscy mamy pod górkę. Każdy ma jakiś szczyt do zdobycia. Kiedy go osiągnie, zdobywa wyższy lub trudniejszy, a czasem zwykły dla rekreacji. Szczyty mają to do siebie, że prowadzą na nie różne szlaki. Jedni wolą te czerwone, inni czarne (ja na przykład żółte). Na szczęście wszystkie prowadzą do tego samego celu choć inną drogą.
Nasz wokalista Norbert wybrał właśnie inną ścieżkę, którą podąża sobie swoim tempem do obranego celu.
Norbercie - chciałbym w imieniu New Year's Day życzyć Ci powodzenia w spełnieniu swoich marzeń. Tych muzycznych i nie tylko. Mam nadzieję, że droga którą idziesz jest właściwa choć pewnie pełna wybo(j/r)ów. 
Naszym fanom i sobie, życzę by NYD jak najszybciej znalazło godnego następcę.

sobota, 3 listopada 2012

New Year's Day - Epizod II

Cisza zapadła, bo i pracujemy. U2 ma tyle numerów, które pragniemy zagrać... Myślę, że czas już też powiedzieć że pracujemy nad własnymi pomysłami. Czy droga, na którą wkraczamy jest właściwa - będziecie mogli sami ocenić już wkrótce http://www.facebook.com/events/365128416894858/